11 listopada br. we Wschowie miały miejsce uroczystości w związku z setną rocznicą odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Po uroczystej Mszy Świętej w Parafii Rzymskokatolickiej pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie, pod przewodnictwem Księdza Dziekana Dariusza Ludwikowskiego mieszkańcy Wschowy, przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, harcerzy, związków strzeleckich oraz uczniów przedszkoli i szkół udali się pod tablicę upamiętniającą Wiec Polski z 12 grudnia 1918 roku przy ulicy Niepodległości we Wschowie.
Po przemówieniu Wiceburmistrz Miasta i Gminy Wschowa Marty Panicz-Szajnkenig, głos zabrał również Starosta Wschowski Andrzej Bielawski:
„Po 123 latach zaborów Polska odzyskuje niepodległość. Po 123 latach walk, niebytu, czekania i cierpienia, nasi przodkowie doczekali się wolnej, zjednoczonej Polski. Dzisiaj obchodzimy 101 rocznicę odzyskania niepodległości. Nie obchodzimy 101-lecia niepodległości, ale odzyskania niepodległości. Przez ostatnie 101 lat od odzyskania niepodległości nasi przodkowie nie zawsze żyli w wolnej, niepodległej i suwerennej ojczyźnie. O wolność i niepodległość musieli często z bronią w ręku walczyć. Nasi pradziadowie walczyli o nią z Bolszewikami już w roku 1920 zaraz po odzyskaniu niepodległości. Nasi dziadowie walczyli o wolność z hitlerowskimi Niemcami podczas II Wojny Światowej. Walczyli na wszystkich frontach tej wojny. Nasi rodzice zabiegali o wolność podczas okresu komunizmu żyjąc w niesuwerennej Polsce gospodarczo i kulturalnie oddalającej się od zachodniej Europy. Wolność nie jest dana raz na zawsze. Szanowni państwo, szanowni goście, my dzisiaj biorąc odpowiedzialność za powiat czy gminę musimy starać się aby tej wolności i niepodległości nie utracić. Jak to robić? Pięknie podczas homilii Ks. Tomasz tłumaczył. Musimy podczas codziennej pracy, czy służby wolność, suwerenność i niepodległość umacniać. Niezależnie od różnic politycznych czy ideologicznych musimy kierować się interesem narodowym, interesem naszej gminy. Szanowni państwo, Marszałek Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Wincenty Witos, Ignacy Jan Paderewski czy Wojciech Korfanty – ojcowie odzyskania niepodległości, oni też się różnili. Reprezentowali odmienne obozy polityczne, mieli inne wizje rozwoju Rzeczypospolitej, ale dla realizacji celu nadrzędnego potrafili się zjednoczyć. Kierowali się racją stanu, interesem Rzeczypospolitej, a nie partyjnymi czy prywatnymi interesami. I dlatego w roku 1918 odnieśli dla wielu wówczas żyjących niewyobrażalny sukces. My tutaj realizując się na poziomie gminy czy powiatu tego powinniśmy się od nich uczyć i w takich działaniach ich naśladować. Cześć i chwała bohaterom!”
Po złożeniu kwiatów pod tablicą, uroczystą przysięgę towarzyszącą wstąpieniu w szeregi Orląt Związku Strzeleckiego „Strzelec” – organizacji społeczno wychowawczej, złożyli nowi członkowie tej formacji.
Uroczyste odśpiewanie hymnu państwowego zakończyło uroczystości.
