Praktyczny wymiar uczenia się, zagraniczne doświadczenie, doskonalenie znajomości języka obcego to zaledwie kilka z wielu argumentów, które przekonują młodych ludzi do odbycia praktyki w firmach za granicą. Uczniowie I Zespołu  Szkół i partnerskiej szkoły Peter-Paul-Cahensly-Schule w Limburgu po raz kolejny uczestniczyli w dwutygodniowej praktyce, jaką oferują od kilku lat obie szkoły i zakłady pracy  we Wschowie i Limburgu.

Dwóch uczniów PPC-Schule Tom Hinrichs i Yannik Noah Klein zgłosiło się na praktykę do firm DOBROWOLSKI oraz JEDNOŚĆ. Mechanik budowy maszyn praktykował głównie w dziale konstrukcji
i montażu firmy DOBROWOLSKI, a ekonomista odbył praktykę w dziale handlowym firmy JEDNOŚĆ. Obaj uczniowie zapoznali się najpierw z działalnością firmy i jej historią, a następnie realizowali zadania pod okiem opiekunów praktyk w poszczególnych działach firmy. „Po przyjściu do firmy DOBROWOLSKI od razu zainteresowałem się produkowanymi tam pojazdami i ich różnorodnymi etapami produkcji. Zostałem bardzo przyjaźnie przyjęty przez innych pracowników i od razu zabrałem się do pracy.” – opowiadał Tom.

Natomiast Mateusz Zbik i Jacek Bierwidis, uczniowie technikum mechanicznego I Zespołu Szkół, dwa tygodnie wakacji spędzili na praktyce w firmie Blechwarenfabrik w Limburgu, która jest producentem opakowań blaszanych. W pierwszym tygodniu uczniowie brali udział wraz z ośmioma praktykantami szkół z Limburga w zajęciach wprowadzających do praktyki. W drugim tygodniu realizowali zadania
w dziale produkcji pod kierunkiem swojego opiekuna. „Podziwiam Blechwaren za organizację, bo oni mieli dla nas plan co do minuty ustalony, w sensie, że my wiedzieliśmy co mamy robić, wszystko nam tłumaczyli, nawet mieliśmy kartkówkę pod koniec dnia z tego, co robiliśmy” – relacjonował Mateusz swoje pierwsze wrażenia. „Nasz opiekun mówi do nas po niemiecku, bo on w ogóle nie potrafi po angielsku i czasami czegoś nie wyłapiemy, wtedy automatycznie ktoś z niemieckich praktykantów mówi nam co i jak po angielsku i wydaje mi się, że jest całkiem fajnie”- dodał Mateusz.

Praktyka zagraniczna to także poznanie kraju, w którym się ją odbywa. Dlatego praktykanci aktywnie spędzali czas po pracy. Tom i Yannik zwiedzili Wschowę i Leszno, niestety nie skorzystali z uroków okolicznych jezior, ponieważ pogoda na to nie pozwoliła oraz musieli niespodziewanie skrócić swój pobyt na praktyce. Natomiast Jacek i Mateusz zwiedzili malowniczy Limburg i Koblencję oraz korzystali z basenu miejskiego.

Uczestnicy praktyk ze Wschowy i Limburga rozpoczynają nowy rok szkolny wzbogaceni o nowe doświadczenia. Praktyka pozwala młodym ludziom rozwijać umiejętności zawodowe, poznać zagraniczną kulturę i sposób pracy, zwiększyć swoje możliwości na rynkach światowych i w Polsce, poszerzyć znajomość języka i nabrać pewności siebie. Każdy z praktykantów otrzymał na koniec zaświadczenie z krótką opinią i wykazem wykonywanych czynności.

Zaplanowaniem i przeprowadzeniem obu praktyk zajęła się kadra nauczycieli z obu szkół: Sebastian Wendt i Christian Becker oraz Beata Wasyliszyn i Marek Jarosz. Praktyka była możliwa dzięki  dofinansowaniu, którego udzieliła Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży oraz dzięki  wsparciu Powiatu Wschowskiego i Rady Rodziców przy I ZS we Wschowie oraz firmy Blechwarenfabrik.

Za doskonałe zorganizowanie i przeprowadzenie praktyk dziękujemy zarządowi i pracownikom firm DOBROWOLSKI, JEDNOŚĆ oraz BLECHWARENFABRIK.

Źródło: I Zespół Szkół  Wschowa